Turysta to człowiek szanowany w dwudziestym pierwszym wieku. Stereotyp podróżnika w naszym kraju wywołuje jednoznaczne skojarzenia. Ktoś, kto podróżuje, musi być człowiekiem dosyć majętnym, bo ludzi przeciętnych nie stać nawet na weekendowe wypady, a co dopiero na dwutygodniowe wczasy. Standardowo na wczasy udają się małżeństwa luz całe rodziny z dziećmi. Tacy turyści mają pełne portfele lub – co jest szczególnie modne w dzisiejszych czasach – posiadają pełne karty kredytowe. To jest bardzo ważny warunek, aby w pełni korzystać z uroków wyjazdu za granicę, czyli: bez oporów kupować pamiątki, udawać się do restauracji lub – w przypadku młodych małżeństw – bawić się w zagranicznych klubach do białego rana. Pełne portfele, które po dwóch tygodniach zamieniają się na pełne pamiątek walizki i pełne cudownych wspomnień głowy to obowiązek szczęśliwego wczasowicza. Nie wolno również zapominać o aparatach fotograficznych pełnych zdjęć i filmików, którymi będzie można się chwalić po powrocie do kraju.
Polski stereotyp typowego turysty
[Głosów:0 Średnia:0/5]