Niemal w każdym mieście możemy spotkać urbanistyczne rozwiązania powstałe chyba tylko według zasady radosnej twórczości. Gdyby urbaniści, którzy swoimi projektami zagospodarowania terenu zapoznali się nawet z historycznymi przekazami, zauważyliby zapewne, że już w starożytności sprawa zabudowy była traktowana bardzo poważnie. Zabudowania stawiane były na planach geometrycznych, które już od początku wytyczały pewien porządek i układ późniejszych miast. Nie było możliwości stawiania budynków gdzie kto chciał. Poza miastem owszem, ale w mieście musiał panować porządek. Centralnym punktem miasta był przestronny plac, rynek, od którego odchodziły główne ulice, a od nich kolejne. Miasto musiało być przejrzyste dla mieszkańców i przyjezdnych. Większość centralnych miejsc w polskich miastach objętych jest już na szczęście ochroną konserwatorów zabytków, którzy nadzorują procesy urbanistyczne. Często wraca się do historii, gdzie na podstawie odnalezionych szkiców, urbaniści wspólnie z architektami starają się nawiązać do planów z dawnych wieków, aby nie zaprzepaścić bezpowrotnie klimatu danego miasta.
Kształtowanie miejskiej przestrzeni publicznej zgodnie z wizerunkiem miast
[Głosów:0 Średnia:0/5]